XXI wiek przeniósł postęp cywilizacyjny na kolejny poziom – gospodarka i przemysł rozwijają się dziś w szalonym tempie. To tempo powoduje, że coraz częściej słyszymy nazwę choroby cywilizacyjne.

Choroby cywilizacyjne definiuje się jako schorzenia, które spowodowane są zjawiskami związanymi z rozwojem cywilizacyjnym i mają zasięg globalny, powodują znaczne pogorszenie jakości życia i zdrowia. Należą do nich m.in. nadwaga, nadciśnienie i nowotwory, a także zaburzenia psychiczne (depresja, uzależnienia behawioralne).

Wysoka śmiertelność
Szacuje się, że około 80% liczby zgonów stanowią te spowodowane przez choroby cywilizacyjne. W rezultacie zachorowań następuje też spadek jakości życia, jego skrócenie, wzrost kosztów społecznych.

W Polsce najczęstszymi przyczynami przedwczesnych zachorowań i zgonów są: zawał serca i nowotwory, przyczyniają się do nich także wysokie spożycie alkoholu, palenie papierosów i brak aktywności fizycznej oraz niewłaściwe odżywianie.

Dolegliwości są generowane przez warunki życia, jakie narzuca nam rozwijająca się cywilizacja oraz tempo, w jakim ów postęp zachodzi. Bezpośrednimi przyczynami są używki, brak aktywności ruchowej, złe odżywianie się. Pośrednie powody to industrializacja, rozwój miast, stres, zanieczyszczenia, a także hałas i promieniowanie.

Wyobraźmy sobie przeciętnego Kowalskiego i jego codzienne życie: osiem godzin przesiedzianych w biurze, nerwowa atmosfera w pracy, którą trzeba rozładować papierosem, po powrocie do domu relaks przy piwie. Nie zdziwi nas, jeśli usłyszymy, że Kowalski umarł na zawał albo raka płuc.

Jedna to za mało.
Ogromny problem stanowi też fakt, że choroby cywilizacyjne często tworzą „pakiety” – mają wspólne przyczyny lub wywołują się nawzajem. Jeśli zachorujemy na jedną, automatycznie znajdziemy się w grupie osób zagrożonych drugą i będzie nam ciężko wydostać się z tego zaklętego kręgu.

Zapobieganie i leczenie
Choć może się zdawać, że medycyna jest tu bezsilna, warto pamiętać, że najlepszą bronią przeciw chorobom cywilizacyjnym jest profilaktyka – to ona decyduje o naszym sukcesie i to aż w 53%. Dlatego właśnie warto zadbać o siebie, zająć się sportem, rzucić palenie.

Pamiętajmy, że bardzo wiele zależy od nas samych – nawet minimalne zmiany w trybie życia mogą to życie uratować.